środa, 1 marca 2017

Podsumowanie lutowych najazdów




Dorobiłem się, W KOŃCU, karty UNLIMITED w sieci Cinema City - w tym miejscu muszę podziękować dziewczynom z IN LOVE WITH MOVIE, które jako pierwsze wynalazek ten posiadły i ostatecznie przekonały mnie, iż to kapitalna inwestycja. Bo tak jest. Mogę chodzić na co chcę, kiedy chcę i to za śmieszne 42 zyta miesięcznie - jeśli kupowałbym bilety w kasie starczyłoby mi na jeden, ostatecznie dwa. A, że oglądam, lekko mówiąc, sporo filmów, to nie zdziwcie się, jak Cinema City ogłosi upadłość - puszczę ich z torbami :D Nie waham się teraz, czy wydać pieniądze czy nie, po prostu idę do kina. Absolutnie cudowna sprawa. Kto nie ma lub się jeszcze waha - zamawiajcie! Ja się w tym programie zakochałem! No dobra, koniec reklamy, za którą nikt mi i tak nie zapłaci - czas przejść do podsumowania!




Dane dla Morawieckiego: w lutym obejrzałem 43 filmy (z czego tylko dwa były krótkometrażówkami) - wiem, pogorszyłem się w stosunku do ubiegłego miesiąca :( Cóż, zdarza się :D Sądzę jednak, że tej siedemdziesiątki ze stycznia już chyba, seryjnie, nigdy nie pobiję. Aaa, średnia filmów z lutego wyniosła 5,55/10 :D Trochę bekowo, choć fajniej wyglądałoby 6,66/10 xD





Najlepsze filmy, jakie widziałem w lutym:





1. "LEGO Batman: Film" - absolutnie mistrzowskie kino. Cudowna komedia, która w wyborny sposób, ukazuje nam prawdziwą więź łączącą Batmana i Jokera. Nigdy wcześniej na ekranie, aż tak fenomenalnie, nie zostało to ujęte - a pamiętajcie, że pisze Wam to fanatyk "Mrocznego Rycerza". Każdy znajdzie tu coś dla siebie: dzieci kolorową animację z ulubionym bohaterem, a dorośli kolorową animację z ulubionym bohaterem oraz przygotowanym pod nich dubbingiem. Tak, dwuznaczność niektórych tekstów jest wręcz mistrzowska - tekst o studentkach zaorał system. Film nasycony jest również olbrzymią ilością smaczków, które wykryją wszyscy fani Strażnika Gotham - podejrzewam, że wykryłem z 90%, ale przesądzi o tym drugi seans. Potem kolejny, kolejny i kolejny. Dlaczego? Bo "LEGO Batman: Film", to kino, które nie ma prawa się znudzić. Absolutnie mistrzowska robota! Ocena: 9,5/10!






2. "xXx: Reaktywacja" - film ten zebrał sporo, a właściwie masę, miażdżących opinii. I kompletnie nie wiem dlaczego! Szedłem z nastawieniem, że otrzymam dobre kino akcji, a otrzymałem wyborne kino akcji! Vin Diesel, jak mało kto, doskonale wie, czego oczekuje publiczność chcąca się w kinie bawić, a nie smucić - daje nam to też w "xXx: Reaktywacja". Mamy tu masę humoru (uznałbym, iż to tak naprawdę komediowe kino akcji), akcję goniącą akcję (momentów oddechu jest tu może łącznie ze pięć minut), masę popisów kaskaderskich, masę przecudnych lokacji (Vin chyba zakochał się w Dominikanie) oraz absolutnie rewelacyjną bandę bohaterów. Charyzmatyczny Vin, rewelacyjna Ruby Rose, bawiąca do łez Nina Dobrev, urocza Deepika Padukone oraz mocarni przedstawiciele kina kopanego: kultowy Donnie Yen, świetny Tony Jaa oraz całkiem dobry Kris Wu. Do tego dochodzą kapitalny, jak PRAWIE zawsze, Samuel L. Jackson oraz pojawiający się w cameo Neymar (jeśli ten pajac mnie nie wkurza, a tu tak jest, to znaczy, że naprawdę jest dobrze). Najsłabszymi punktami całości są bezpłciowa Toni Collette oraz scenariusz. Wiem, fabuły nie ma się, co czepiać - to ma być bezrefleksyjne, ale powodujące banana na twarzy, kino akcji. A z tego założenia, ten film, wywiązuje się w 110%! Ocena: 9/10.





3. "Kot Bob i ja" - nie płakałem na "Królu Lwie", popłakałem się na "Kocie Bobie". Serio. Jako posiadacz kota, w pełni rozumiałem zaistniałe sytuacje, choć dalej się dziwię, że kot, największe indywiduum na tej planecie, potrafi siedzieć na gitarze, podróżować autobusem i siedzieć na plecach właściciela. Fenomen. To jednak nie historia samego kota, a niezwykłej przyjaźni zwierzęcia i człowieka, która obu uratowała życie. Aż się nie chce wierzyć, że to wydarzyło się naprawdę! Coś niesamowitego. Film, oprócz tego, że może wycisnąć łzy, oferuje nam świetne kreacje aktorskie, bardzo dobre zdjęcia, rewelacyjnie dobrany soundtrack oraz cudownego Boba, który gra sam siebie. Prawdziwa bomba! Ocena: 9/10.





4. "John Wick 2" - przy scenach akcji krzyczymy tu WOW, a przy fabule załamujemy łapy. Tak, film ten, cierpi na poważne zaburzenia. Z jednej strony, twórcy (a mówi Wam to fanatyk kina akcji) wykreowali najlepsze sceny akcji ostatnich kilkunastu lat - po prostu szczena opada! Akcja w Rzymie, pościgi, strzelaniny - no, po prostu, mistrzostwo świata! Z drugiej jednak strony, główna rolę gra tu drewno, fabuła jest głupsza niż pomysły Morawieckiego, a dialogi gwałcą nasze uszy bez mydła. Cóż jednak mogę poradzić na to, że dzięki tak wybornej rozpierduszce, przymykam oczy na całą inną paździerzowatość tego filmu? Bawiłem się wspaniale! Ocena: 8/10.





5. "Sztuka Kochania: Historia Michaliny Wisłockiej" - co do tego miejsca miałem wątpliwości. Czy postawić na tą polską produkcję czy na "Jackie"? Ostatecznie zwyciężył patriotyzm. Film Marii Sadowskiej w świetny sposób łączy tło historyczne, życie bohaterki oraz trudności, jakie władze i cenzorzy stawiali przed wydaniem bestsellerowej w PRLu książki. Otrzymujemy tu wyborną rolę Magdaleny Boczarskiej, świetnego Eryka Lubosa, rewelacyjnie oddane "tamte lata" oraz bardzo dobrą ścieżkę dźwiękową. Co więcej - scenariusz autorstwa Krzysztofa Raka (twórca tekstu do "Bogów") również zasługiwałby na najwyższe noty, gdyby nie pewien mankament, który również rzutuje na odbiór całości. Chodzi mi o fatalnie poprowadzony wątek córki Michaliny Wisłockiej - pojawia się, znika, pojawia się, znika, wszystko chaotycznie i bez sensu. Tej postaci równie dobrze mogłoby tu nie być, bo nie wnosi do tej produkcji niczego. Strasznie to wkurza, a przez to nie pozwala ocenić wyżej tego filmu. Stąd jedynie(?): 8/10.




Największe porażka miesiąca:


Moi stali Czytelnicy zapewne doskonale pamiętają miesiąc, w którym zamiast "piątki" gościł tu tylko jeden "film". Historia lubi się powtarzać - widziałem w tym miesiącu parę paździerzy, ale żaden, absolutnie żaden, nie zasłużył, by znaleźć się na jednej liście z tym czymś. Oto przed Wami:




"Polandia" - wolałbym leżeć przywiązany do rozpalonego grilla, z rozciętym kręgosłupem, przypalany gorącym żelazem i oglądać jednocześnie non-stop "Smoleńsk", "Historię Roja" i "Kac Wawę" przez 24h do końca swojego życia, niż drugi raz zasiadać do tego czegoś. Tego nie można nawet określić mianem wytworu filmopodobnego - to coś, co zgwałci Wam oczy, uszy i spowoduje, że stracicie wiarę w życie i sens egzystencji. Będziecie bardziej woleli zrobić sami na sobie krwawego orła, skoczyć z Mount Everest na główkę, wyciąć sobie wątrobę i płuca niż spędzić choć chwilę z tym czymś. Uwierzcie mi na słowo - to bezsprzecznie najgorsze ścierwo, jakie ktoś kiedykolwiek wpuścił do kin. "Smoleńsk" to przy tym kino rewelacyjne. Błagam Was, OMIJAJCIE TO JAK NAJSZERSZYM ŁUKIEM, by twórcy ponieśli jak największe straty finansowe! Niech oni już nigdy nic nie nakręcą!




Szybkie podsumowanie:



Najlepszy film: "LEGO Batman: Film"

Najlepszy scenariusz: "LEGO Batman: Film"

Najlepszy aktor pierwszoplanowy: Michael Keaton ("McImperium")

Najlepsza aktorka pierwszoplanowa: Natalie Portman ("Jackie")/Magdalena Boczarska ("Sztuka Kochania: Historia Michaliny Wisłockiej")

Najlepszy aktor drugoplanowy: Peter Sarsgaard ("Jackie")

Najlepsza aktorka drugoplanowa: Nina Dobrev ("xXx: Reaktywacja")

Najlepsze zdjęcia: "John Wick 2"

Najlepszy soundtrack: "LEGO Batman: Film"

Najlepsze efekty specjalne: "xXx: Reaktywacja"

Najlepszy montaż: "LEGO Batman: Film"




Najbardziej oczekiwane premiery marca:


9. "Ghost in the Shell"
8. "T2: Trainspotting"
7. "Piękna i Bestia"
6. "Life"
5. "Power Rangers"
4. "Maria Skłodowska - Curie"
3. "Amok"
2. "Logan"
1. "Kong: Wyspa Czaszki"





BONUS nr. 1:



Węże:


To był mój trzeci pobyt w grupie tworzącej nominacje - tym razem, w pełni, podpisuję się pod tym, co wymóżdżyliśmy. Owszem, "uznania" nie znalazł teledysk zespołu Virgin, ale reszta jest, jak najbardziej, git! Bywało ostro, ale oto przed Wami nominacje do tegorocznych Węży! Nie wykluczam, że poprzez to, że brałem udział w ich wyłanianiu, to mój ostatni wpis przed zesłaniem do więzienia... Cóż, takie życie - było warto. Najgorszy film faktycznie otrzymał najwięcej nominacji. I jeśli dożyję na wolności, wyłonienia zwycięzców, to mam nadzieję, iż będę świętował mnóstwo "triumfów" "Smoleńska" w Wężach ;)


Ogłoszenie laureatów Węży 2017 odbędzie się 1 kwietnia.


PEŁNA LISTA NOMINACJI DO WĘŻY 2017:


WIELKI WĄŻ - NAJGORSZY FILM ROKU

#wszystkogra
za zmarnowany potencjał na dobre komercyjne kino i nieumiejętność skoordynowania scenariusza, aktorów, piosenek i Warszawy.
Gejsza
za najciekawszą od kilku lat próbę dorównania poziomem filmu „Kac Wawie”, tyle że w stylu noir.
Historia Roja
za przerażający brak umiejętności w próbie przedstawienia antykomunistycznego podziemia w powojennej Polsce.
Kobiety bez wstydu
za produkt komediopodobny, którego wstydzić powinni się wszyscy zaangażowani w produkcję.
Smoleńsk
za powrót do kina socrealistycznego w jego najczystszej postaci (tylko z odwróconymi biegunami).

NAJGORSZA REŻYSERIA

Agnieszka Glińska - #wszystkogra
Dariusz Regucki - Bóg w Krakowie
Radosław Markiewicz - Gejsza
Jerzy Zalewski - Historia Roja
 Antoni Krauze - Smoleńsk


NAJGORSZY SCENARIUSZ

Marta Konarzewska, Agnieszka Glińska - #wszystkogra
Piotr Owcarz, Radosław Markiewicz - Gejsza
Jerzy Zalewski - Historia Roja
Tomasz Łysiak, Antoni Krauze, Maciej Pawlicki, Marcin Wolski - Smoleńsk


ŻENUJĄCY FILM NA WAŻNY TEMAT

Bóg w Krakowie
Historia Roja
Nowy świat
Smoleńsk


NAJGORSZA ROLA MĘSKA

Michał Lesień - Kobiety bez wstydu
Antoni Pawlicki - #wszystkogra
Maciej Półtorak - Smoleńsk
Krzysztof Zalewski-Brejdygant - Historia Roja
 Jerzy Zelnik - Smoleńsk


NAJGORSZA ROLA ŻEŃSKA

Beata Fido - Smoleńsk
Magdalena Lamparska - Kochaj
Joanna Liszowska - Kobiety bez wstydu
Eliza Rycembel - #wszystkogra
Marta Żmuda-Trzebiatowska - Gejsza


WYSTĘP PONIŻEJ TALENTU

Marian Dziędziel - Gejsza
 Roma Gąsiorowska - Kochaj
Kinga Preis - #wszystkogra
 Zbigniew Zamachowski - 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach
Mirosław Zbrojewicz - Gejsza


NAJGORSZY DUET NA EKRANIE

Beata Fido i Redbad Klijnstra - Smoleńsk 
 Beata Fido i Maciej Półtorak - Smoleńsk
Joanna Liszowska i Michał Lesień - Kobiety bez wstydu
Marta Żmuda-Trzebiatowska i rura - Gejsza



NAJBARDZIEJ ŻENUJĄCA SCENA

Azjaci protestujący pod Wawelem - Smoleńsk
Czy ciebie kiedyś ktoś tak oszukał? (Beata Fido) - Smoleńsk
Loża ekspertów w telewizji - Smoleńsk
Rozmowa pilotów JAKA - Smoleńsk
Kościelna przemowa Roja a’la Braveheart - Historia Roja


EFEKT SPECJALNEJ TROSKI

Maciej Stuhr dubbingujący Macieja Stuhra - Czerwony kapitan 
Wybuch Tupolewa - Smoleńsk
Piloci JAKA na lotnisku w Smoleńsku - Smoleńsk
Duchy smoleńskie - Smoleńsk
Ubek z kulką w czole - Historia Roja


NAJGORSZY TELEDYSK OKOŁOFILMOWY









NAJGORSZY PLAKAT






NAJGORSZY PRZEKŁAD TYTUŁU ZAGRANICZNEGO

A Walk in the Woods - Piknik z niedźwiedziami
Dirty Grandpa - Co ty wiesz o swoim dziadku?
The Forest - Las samobójców
The Shallows - 183 metry strachu
Triple 9 - Psy mafii





Bonus nr. 2

Przed Wam dwa, świeżutkie plakaciki!






I to by było na tyle ;)








;)


2 komentarze:

  1. 1. Proszę! - odnośnie wstępu :D
    2. Rosnę w siłę :D w tym miesiącu widziałam 4/6 opisanych
    3. Mówiłam, że xXx będzie na 9 :D
    4. 5 minut szukałam Baby Groota na plakacie :( niedobrze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Dziękuję :)
      2. Niedługo 100% xD
      3. Mówiłaś :)
      4. Jest, jest :) ale fakt, malutki :)

      Usuń