piątek, 3 lutego 2023

Wikingowy przegląd tygodnia (28.01-03.02) #25



 

W mijającym tygodniu swoje plany na rewolucję w DC przedstawił James Gunn. W tej notatce nic jednak o tym nie przeczytacie - spowodowane jest to tym, że przygotuję dla Was cały wpis poświęcony "nowemu" DCU! Warto na to poczekać. Dziś zabieram Was w świat pozostałych wiadomości. Miłej lektury!




Amazon szykuje całe uniwersum osadzone w świecie "Tomb Raidera"! W jego skład wejdą filmy, serial oraz gry video. Plan jest cholernie ambitny, funduszy nie zabraknie - czy znajdzie się jednak perfekcyjna aktorka, która sportretuje Larę Croft i "pociągnie" to uniwersum? Nie mogę doczekać się castingu, bo to bardzo ambitny projekt, który równie dobrze może runąć po pierwszym filmie.


To było pewne. Kapitalne "The Last of Us" doczeka się drugiego sezonu!


"Bad Boys" doczekają się czwartego filmu. No i zajebiście!


"Creed 3" nie trafił jeszcze do kin, a zielone światło otrzymała już czwarta część przygód Adonisa! Michael B. Jordan planuje również stworzenie spin-offa serii. Czyli spin-off spin-offa - spin-offocepcja? Jaram się i czekam!


Sylvester Stallone w "Creedzie" nie będzie już obecny, ale za to będziecie mogli oglądać go w... reality show "The Family Stallone". Tak, kultowy aktor sprzedał swoje życie platformie Paramout+. Oprócz Sly'a i jego żony, bohaterkami programu będą trzy ich córki. Brzmi to jak... kurła WTF?! Nie chcę tego widzieć, a pewnie i tak to odpalę...


Powstanie fabularny film... aktorski osadzony w świecie "Jak wytresować smoka". Głupszego pomysłu dawno nie było, przecież to już na starcie brzmi w kit beznadziejnie!


Film "Thunderbolts" mamy traktować jako... sequel "Czarnej Wdowy". Fabuły obu dzieł będą ze sobą ściśle powiązane. Dziwny zabieg, choć na sam obraz bardzo czekam (głównie ze względu na świetną obsadę).


Na ekranizację genialnej gry video "Ghost of Tsushima" przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Co prawda scenariusz jest już gotowy, jednak wciąż nie dopięto budżetu i szczegółów biznesowych. Cholernie na tę produkcję czekam, gra jest fenomenalna, oby obraz kinowy jej dorównał!


Denzel Washington nie zagra Michaela Jacksona w filmie Antoine'a Fuquy. Nie no, śmieję się - nawet nie było to w planach, choć, patrząc przez pryzmat przyjaźni obu panów, byłoby to możliwe. Albo i nie. W głównej roli zobaczymy bratanka Michaela, Jaafara Jacksona. Czekacie? Ja nie, bo i fanem Jacksona nigdy nie byłem.


Ze zwiastunów przygotowałem dla Was...tylko jeden, ale za to jaki! Przed Wami "The Convenant", nowe dzieło Guya Ritchiego! Oj, warto czekać, warto!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz