Jokerowy ranking

 

Kiedy w 1940 roku w komiksie o Batmanie zadebiutował Joker, nikt nie spodziewał się, że właśnie narodził się najbardziej ikoniczny antagonista w historii popkultury. Dziś, po 84 latach od debiutu tej postaci, do kin trafia film "Joker: Folie a deux" - czy ikoniczny przeciwnik Batmana znów podbije serca widzów? Tego dowiemy się po weekendzie, gdy spłyną wyniki z box office. To też jest dobry moment, by podzielić się z Wami moim prywatnym rankingiem najlepszych odtwórców roli Jokera.

MIEJSCE 3

Joaquin Phoenix jako człowiek jest totalnie nieprzewidywalny, specyficzny, ma na koncie sporo różnych odpałów (jak choćby porzucanie ról tuż przed rozpoczęciem zdjęć), uchodzi za trudnego we współpracy. Jednak jego kreacje aktorskie.. Kurde, no jest totalnym TOPem. Znakomite role w "Gladiatorze", "Spacerze po linie", "C'mon, C'mon"... Można by jeszcze tego sporo wymieniać. Prawdziwą maestrię osiągnął jednak kreacją w "Jokerze". Ukazanie przemiany Arthura Flecka, wybitna prezentacja jego stanu psychicznego, robi to kolosalne wrażenie. Jego interpretacja Jokera autentycznie przeraża, bo nie pokazuje śmiechowego klauna, a zaburzonego człowieka, który może żyć obok nas. To postać, niestety, niezwykle realna, nieprzewidywalna, oddająca niepokoje dzisiejszego społeczeństwa. Phoenix jest tu cholernie przerażający, jego kreacja wbija nas w fotel. To Joker autentyczny, którego nikt z nas nie chciałby spotkać.

MIEJSCE 2

Mark Hamill został na wieki zaszufladkowny jako Luke Skywalker z "Gwiezdnych Wojen". Czy to zdanie jest prawdziwe? Oczywiście, że nie! Mark Hamill to fenomenalny aktor dubbingowy, który stworzył jedne z najbardziej kultowych oblicz Jokera w historii. Genialna modulacja głosem oraz zabawny i jednocześnie przerażający śmiech powodują, że jego kreacje batmanowego antagonisty są autentycznie zajebiste! Animacje "Batman: The Animated Series", "Batman: Maska Batmana", "Batman: Powrót Jokera", "Batman: Zabójczy Żart" oraz wybitna trylogia gier video "Batman: Arhkam Asylum", "Batman: Arkham City" i "Batman: Arkham Knight" - Hamill w tych produkcjach jako aktor dubbingujący po prostu miażdży, jego głos perfekcyjnie pasuje do tego antagonisty. Trudno mi sobie wyobrazić innego kolesia w animowanych "rolach" Jokera - owszem, paru innych próbowało, ale nikt nie może równać się z Markiem.

MIEJSCE 1

W moim rankingu zwycięzca mógł być tylko jeden. Joker w interpretacji Heatha Ledgera z filmu "Mroczny Rycerz" to jedna z najwybitniejszych kreacji aktorskich w dziejach kina, najlepsza rola XXI wieku. Doskonale pamiętam moment, gdy ogłoszono wynik castingu. Hejt, wyśmiewanie, szydera - mało kto wierzył, że Ledger podoła tej kreacji. Tymczasem australijski aktor dał prawdziwy koncert. Jego interpretacja kultowego antagonisty przeraża - to bardzo groźny i nieprzewidywalny terrorysta, pragnący, by światem zawładnął chaos. Joker Ledgera oddawał strach ówczesnego społeczeństwa przed zamachami, które mogły zdarzyć się w każdym miejscu na świecie, o dowolnej porze, nikt nie mógł czuć się bezpiecznym. Kreacja Heatha przeraża po dziś dzień - ten jego śmiech, nieobliczalność, chęć spowodowania, by świat wrzał... Ledger pozostawił po sobie rolę, która przetrwa do końca świata. O jego Jokerze będzie mówiło się zawsze. To kreacja totalna, kreacja o której nie da się zapomnieć.

POST SCRIPTUM

Oczywiście to mój subiektywny ranking. Zapewne większości z Was brakuje tu Jacka Nicholsona (mój numer cztery), Camerona Monaghana (serial "Gotham"), niektórym może nawet Cesara Romero (grał Jokera w serialu "Batman" w latach 60 XX wieku) - w jednym jednak bankowo się zgodzimy: nikomu nie brakuje tu Jareda Leto ;) Na całe szczęście nikt nie wpadł na to, by ten piosenkarzyna dalej niszczył legendę kultowego antagonisty - patrzenie na to, jak kaleczy tę postać autentycznie mnie bolało. 

Jaka przyszłość czeka Jokera? Czy to Barry Keoghan na dłużej wcieli się w tę postać? Czy padnie jednak na innego aktora? Jedno jest pewne: Joker będzie istnieć tak długo, jak nasza planeta. To postać, która była, jest i będzie - wszyscy tego chcemy!