Jak tam mija weekend? Pewnie z "Banshee"? :D Cóż, muszę przyznać, że finał był równie genialny, co pozostałem epizody (prócz jednej wtopy). Fenomenalny sezon! Oby tak dalej! A na dniach powinna pojawić się moja recenzja właśnie zakończonej serii (a czy tylko tu, czy także i gdzieś indziej to czas pokaże ;)) - będzie, co czytać ;) A teraz njusiki:
1. Przyznam się, że dawno mnie tak nic nie zaskoczyło - bo oto bowiem Sam J. Jones zdradził, iż powstanie sequel (!) "Flasha Gordona"! Tak, tego "Flasha Gordona"! TED już zaciera łapki ;) JA TEŻ!
2. Ciężkie zadanie przed komisją PISFu - o dofinansowanie starają się aż dwa filmy opowiadające o Dywizjonie 303! Reżyserem jedno miałby zostać Władysław Pasikowski, a drugiego Łukasz Palkowski. Zdecydują niuanse, bo obaj reżyserzy wróżą nam świetne kino. Oby tylko hajs na budżet był odpowiedni - nie chcę, by myśliwce wyglądały, jak w polskich produkcjach telewizyjnych...
3. Jared Leto twierdził, iż jego Joker będzie oryginalną interpretacją - teraz już wiemy, że troszku mu się skłamało. Dowiedzieliśmy się, iż jego superprzestępca oparty będzie o wizerunek znany z "Powrotu Mrocznego Rycerza" Franka Millera. I teraz będzie miał u mnie podwójnie prze...rąbane, jeśli spieprzy tę rolę. A, że spieprzy, to mam nadzieję, iż wróci do "śpiewania", bo tam się sprawdza (tak twierdzą ludzie)...
4. Dominic Cooper jest głównym kandydatem do roli w serialu "Kaznodzieja", opartym na legendarnym komiksie. A ja mogę tylko temu wyborowi przyklasnąć - nada się idealnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz