Było już o najlepszych horrorach, czas zmienić perspektywę. Przygotowałem dla Was krótką listę filmów, które skutecznie obrzydzą Wam kino grozy. To dzieła tak złe, że stwierdzicie, że komedie romantyczne z Tomaszem Karolakiem są fenomenalne. To dzieła tak złe, że stwierdzicie, że "Friz & Wersow: Miłość w czasach online" to produkcja wybitna. To dzieła tak złe, że uznacie, że wolicie wydłubać sobie oczy. Zachęciłem Was? W takim razie, zapraszam do notatki.
Od razu uprzedzam, że jest to lista baaaardzo okrojona - ilość złych horrorów, jakie widziałem w swoim życiu równa jest ilości dni, jakie spędziliście do tej pory na tej planecie. Ograniczyłem się zatem jedynie do XXI wieku - uwierzcie, od 2001 roku powstało tyle złych horrorów, że mógłbym stworzyć listę zawierająca 6666 pozycji. Ostatecznie przygotowałem dla Was ranking trzydziestu trzech obrazów, których nie powinniście oglądać. No chyba, że jesteście mną i czerpiecie radość z podziwiania bardzo złego kina ;)
33. "Boa kontra pyton" (2004)
32. "Rekiny z lawiny" (2013)
31. "Yeti: Zabójcza stopa" (2008)
30. "Super rekiny kontra więźniarki" (2015)
29. "Naziści z wnętrza ziemi" (2012)
28. "BloodRayne 2: Uwolnienie" (2007)
27. "Rekin widmo" (2013)
26. "Śmierć w Tombstone" (2013)
25. "WolfCop" (2014)
24. "Rekinstein" (2016)
23. "Abraham Lincoln kontra zombie" (2012)
22. "Alone in the Dark II" (2008)
21. "Koszmar minionego lata" (2025)
20. "Mordercze mrówki" (2008)
19. "Szczęki szatana" (2015)
18. "Legenda" (2005)
17. "Corona zombies" (2020)
16. "Doom: Anihilacja" (2019)
15. "BloodRayne" (2005)
14. "Człowiek - rekin" (2005)
13. "Ptakodemia 2" (2013)
12. "Egzorcyzm" (2024)
11. "Krwawe niebo" (2021)
10. "Dwie minuty do piekła" (2023)
9. "Wolf Man" (2025)
8. "BloodRayne - Krwawa Rzesza" (2011)
7. "Ma" (2019)
6. "Alone in the Dark" (2005)
Żyjecie? Zapewne nie. Samo czytanie tytułów tych filmów powoduje, że chce się obejrzeć jakiś "Smoleńsk" czy inne "365 dni". Tyle, że to jeszcze nie koniec. Czas na prawdziwe creme de la creme!
MIEJSCE PIĄTE: "Ptakodemia" (2010)
Szczerze? Kto nie widział tego dzieła, ten nie zna życia. Efekty specjalne zostały stworzone w wersji beta Painta przez niewidomego człowieka bez rąk, fabułę rozumie tylko reżyser (choć też nie mam takiej pewności), ale za to walki z ptakami gwarantują takie emocje, że ostatecznie wytniecie sobie oczy. Wspaniałe dzieło!
MIEJSCE CZWARTE: "Egzorcysta papieża" (2023)
To kino głupie, tandetne i żenujące. Paździerzowe efekty specjalne (zwłaszcza przy finałowym starciu), fatalny Russell Crowe (ze sztucznym akcentem), dramatycznie źle napisana historia... Jedyne, co ratuje nas przed wyłączeniem tego dzieła to... śmiech. Tak, w czasie seansu byłem już tak wściekły na ten szrot, że aż złapałem głupawkę. Oglądanie tego ścierwa to prawdziwa męczarnia...
MIEJSCE TRZECIE: "Bunkier strachu" (2022)
Nudniejszy od tego dzieła jest chyba tylko Wasz film ze studniówki. W czasie seansu będziecie ziewać, przysypiać, ale i tak nic nie stracicie. Produkcja ta nie ma sensu, nie ma fabuły, nie ma niczego (cytując klasyka). Nawet jeśli lubiliście Gaię Weiss w "Wikingach", to po tym seansie ją znienawidzicie... Prawdziwe tortury.
MIEJSCE DRUGIE: "Sharon Tate" (2019)
Ten film to prawdziwa obraza dla wszystkich ofiar masakry z 1969 roku. Tu naprawdę brakuje słów, by opisać to, co widzimy na ekranie. Jakieś chore wizje, fatalna obsada, żałosny montaż... To produkcja żerująca na prawdziwej tragedii, za którą ktoś powinien ponieść srogie konsekwencje! To przekracza wszelkie granice dobrego smaku.
MIEJSCE PIERWSZE: "Pora mroku" (2008)
Nasza duma narodowa, jeden z najgorszych horrorów w dziejach! Fabuły nikt z Was nie zrozumie, aktorzy będą Was niesamowicie wkurzać, montaż spowoduje, że wyrzucicie ekran przez okno... "Pora mroku" to dzieło, które zostanie w Waszej pamięci na zawsze - po prostu ciężko jest stworzyć równie złe kino. Maestria!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz