Kino akcji przeżywa swoisty renesans. Filmy zatopione w konwencji kina klasy B, z budżetem oscylującym w graniach 30-40 milionów, dają przede wszystkim.... radochę :) Ja to kupuję, nawet jeżeli to będzie Hayek, która już nie zrobi szpagatu i nie podniesie za wysoko nogi :)
Kino akcji przeżywa swoisty renesans. Filmy zatopione w konwencji kina klasy B, z budżetem oscylującym w graniach 30-40 milionów, dają przede wszystkim.... radochę :) Ja to kupuję, nawet jeżeli to będzie Hayek, która już nie zrobi szpagatu i nie podniesie za wysoko nogi :)
OdpowiedzUsuńDla mnie mogą mieć i niższy - no po prostu nie mogę sobie odpuścić kolejnych filmów z Dolphem. Uwielbiam tego kolesia.
UsuńA Salma i tak wygląda bardzo zacnie ;)
To będzie komedia? bo ten urywek dość mocno śmieszny :)
OdpowiedzUsuń